Klasa czwarta technika reklamy spędziła trzy niezapomniane dni w uroczym Wrocławiu. W czasie pobytu młodzież miała okazję uczestniczyć w wielu interesujących wydarzeniach, które dostarczyły zarówno rozrywki, jak i szkolnych inspiracji.
Pierwszego dnia uczniowie wybrali się na spektakl „Nerwica natręctw” wystawiony we wrocławskim Imparcie. Po zakończeniu przedstawienia młodzież z entuzjazmem oklaskiwała aktorów, doceniając ich znakomitą grę i zaangażowanie.
Wtorkowy poranek przyniósł jednak nieoczekiwane wyzwanie. Wrocławianie postawili przed uczniami zadanie detektywistyczne – ktoś ukradł rękopis „Pana Tadeusza” Adama Mickiewicza! Młodzież musiała wykorzystać swoje zdolności, aby rozwikłać tę zagadkę. Gra miejska trwała kilkadziesiąt minut, w trakcie których uczniowie z zaangażowaniem realizowali kolejne zadania. Ostatecznie dwie grupy zdołały rozwiązać zagadkę i odkryć, że złodziejem manuskryptu był inny wielki literat – Aleksander Fredro.
Podczas spaceru po Ostrowie Tumskim, uczniowie mieli okazję podziwiać piękno tego historycznego miejsca. Niespodziewanie wycieczka zakończyła się ulicznym koncertem jednej z uczennic, Doroty Smolorz, która zachwyciła przechodniów swoim talentem muzycznym.
Środa rozpoczęła się od kolejnego spotkania z twórczością Adama Mickiewicza. Tym razem uczniowie uczestniczyli w lekcji muzealnej w Muzeum Pana Tadeusza. Podczas zajęć młodzież pogłębiła swoją wiedzę na temat epopei i historii jej powstania.
Trzydniowa wycieczka do Wrocławia była dla młodzieży wyjątkowym doświadczeniem, które połączyło naukę z naprawdę dobrą zabawą, jednocześnie pozwalając na rozwijanie kreatywności i umiejętności detektywistycznych ;-)