W ubiegłą sobotę odwiedziło nas ponad pół tysiąca ósmoklasistów z regionu zainteresowanych ofertą kształcenia. Przywitaliśmy ich, jak sami przyznali, zacnie!
Od kilkunastu tygodni przygotowywaliśmy się na przyjęcie uczniów klas ósmych, którzy chcieliby poznać ofertę kształcenia w naszym Ekonomiku:
- Staramy się odpowiadać na potrzeby młodych ludzi, zaspokoić ich ciekawość, uczynić naukę atrakcyjną, a jednocześnie połączyć to wszystko z oczekiwaniami pracodawców. Z dumą przyznaję, że całkiem dobrze nam to wychodzi - mówi Maria Lach, dyrektorka Zespołu Szkół Ekonomicznych.
By zaprezentować szkołę, sale lekcyjne, pracownie zawodowe i pomysły uczniów Ekonomika w minioną sobotę otworzyliśmy drzwi dla młodszych koleżanek i kolegów ze szkół podstawowych:
- W minioną sobotę odwiedziło nas ponad pół tysiąca ósmoklasistów. Pokazaliśmy im wszystkie atuty szkoły. Było to o tyle atrakcyjne, że przewodnikami na szkolnych korytarzach byli uczniowie Ekonomika, którym tu chciałabym podziękować za obecność, pomoc i ogromny entuzjazm. Te same podziękowania kieruję również w stronę nauczycieli - podkreśla Agnieszka Newy.
Zaproponowaliśmy naszym gościom słodkie muszkiety, coś dla ochłody, wspólne zdjęcia i spotkanie we wrześniu, bo:
- Warto uczyć się w Ekonomiku na pewno ze względu na atmosferę, która tutaj panuje. Myślę, że nawet jak podejdziemy do osób ze starszych klas, otrzymamy od nich pomoc. Nauczyciele oczywiście muszą być stanowczy, aby nas czegoś nauczyć, ale również w nich znajdziemy wielkie wsparcie. W Ekonomiku jest dużo kierunków kształcenia więc myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie. Bardzo sympatyczna dyrekcja sprawia, że milej spędzamy czas w naszej szkole. Samorząd uczniowski ma naprawdę bardzo kreatywne pomysły na różne dni, z czego chętnie korzystamy - mówi Emilia Rezner, uczennica klasy pierwszej, przyszła ekspertka od reklamy.
